Wojsławice: Święto Kultury Ludowej i Folkloru
9 sierpnia 2021 r., ks. Michał Styczyński 
W niedzielne popołudnie 8 sierpnia br. społeczność miejscowości Wojsławice należącej do parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej Dziewicy i Męczennicy w Korczewie przeżywała Wiejskie Święto Kultury Ludowej i Folkloru, zorganizowane przez miejscowe koło gospodyń, przy wparciu lokalnej grupy działania „Podkowa”. - Pragniemy dowieść, że kulturę ludową, zwyczaje i folklor można kultywować na różne sposoby: nie tylko przez zabawę, rozrywkę, taniec i śpiew, ale również w chwilach refleksji, zadumy, a także przez modlitwę - tymi słowami wprowadziła zgromadzonych w tematykę wspólnego spotkania Elżbieta Jóźwiak, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Wojsławicach. Patronem spotkania był św. Roch, przy którego kapicy miało miejsce wydarzenie. - Szczególnie ten święty – podkreśliła prowadząca – stał się bliski wielu z nas, jemu powierzyć możemy nasze sprawy. Jest naszym dobrem, można śmiało powiedzieć, że jest świętym pierwszego kontaktu, na którego zawsze można liczyć. – zakończyła.
Mieszkańcy i zaproszeni Goście mogli poznać życiorys św. Rocha dzięki montażowi słowno-muzycznemu przedstawionemu przez miejscową młodzież. Kolejnym akcentem wspólnego spotkania była modlitwa za przyczyną św. Rocha poprowadzona przez ks. Michała Styczyńskiego, proboszcza parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Korczewie.
Miejscowa kapliczka została ufundowana w związku z szalejącą we wsi zarazą. W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku mieszkańcy odnowili ją i umieścili zabytkową, drewnianą figurę świętego.
Przy okazji spotkania można było zobaczyć, jak kapliczka wyglądała przed remontem dzięki rysunkom miejscowego pasjonata, regionalisty i rysownika Stanisława Klingera, który oprócz szkiców pozostawił także osobiste świadectwo: „Kapliczka św. Rocha w Wojsławicach bardzo przypadła mi do serca. Bogata w wydarzenia dziejowe, zniszczona, była nadal piękna i malownicza. Budowano ją bez pośpiechu, powoli, z godnością. Św. Roch przybrany świeżymi kolorami uroczyście spogląda przez nowe okienka na swoich podopiecznych. On, jak niegdyś przed wiekami, kiedy we wsi szalała epidemia, zawsze jest skory do udzielania pomocy”.
Drugą część spotkania uświetnił koncert tercetu smyczkowo-klawiszowego Attacca Trio złożony z artystów łódzkiej i bydgoskiej sceny muzycznej.
