Sieradz: uroczystości ku czci sieradzkich zakładników z 1939 r.
14 listopada 2018 r., tekst i foto: ks. KMDzień 14 listopada dla mieszkańców Sieradza nierozerwalnie przywołuje na myśl wydarzenia z czasów II wojny światowej. Tego dnia, w 1939 r., niemieccy okupanci rozstrzelali 21 mieszkańców ziemi sieradzkiej, których aresztowano w związku z obchodami Święta Niepodległości.
79 lat po tych wydarzeniach, 14 listopada br., w bazylice kolegiackiej sprawowano w ich intencji Mszę św., której przewodniczył i homilię wygłosił ks. infułat Marian Bronikowski, a koncelebrowali pochodzący z miejscowej parafii: ks. Marek Musielak, ks. Krzysztof Górski oraz ks. Przemysław Janiak, wikariusz parafii Wszystkich Świętych w Sieradzu.
Na Eucharystii obecni byli przedstawiciele władz samorządowych z Pawłem Osiewałą, prezydentem Miasta, harcerze Hufca ZHP im. Sieradzkich Zakładników 1939 oraz wierni, wśród których znaleźli się potomkowie pomordowanych sieradzan.
Przed rozpoczęciem liturgii odczytano nazwiska wszystkich rozstrzelanych, jednocześnie wskazując na ich wkład w codzienne życie instytucji i wspólnot naszego miasta.
W okolicznościowej homilii ksiądz infułat, odwołując się do wrześniowych egzekucji z 1939 r., zaznaczył, że właśnie „sieradzcy zakładnicy rozpoczęli wielki tryptyk męczeństwa ziemi sieradzkiej. […] My mamy wszystko w życiu poukładane, wracamy bezpiecznie do domu. Pomyślmy przez chwilę: co rodziło się w sercu człowieka, gdy widział wykopany dół, gdy stał na jego krawędzi i słyszał kolejne strzały kierowane do tych, którzy stali obok. To są męczennicy, to są bohaterowie tej ziemi. Jestem wewnętrznie przekonany, że ilekroć ich przedstawiamy w tym tryptyku ziemi sieradzkiej, tylekroć oni nas wspierają”.
Na zakończenie homilista zaapelował: „bądźmy dumni z tych, którzy stali się męczennikami XX wieku”.