Bp Mering w Grąblinie: Głoście Ewangelię małżeństwa i rodziny
21 lutego 2018 r., zdjęcia: Amelia Siuda-koszelaW dniach 20-21 lutego br., w klasztorze Sióstr Anuncjatek w Grąblinie k. Lichenia miało miejsce spotkanie Duszpasterstwa Rodzin Rejonu Zachodniego, odbywającego się w ramach cyklicznej formacji doradców życia rodzinnego.
Centralnym punktem tego dnia była Msza św. sprawowana w przyklasztornym kościele, której przewodniczył i homilię wygłosił ks. bp Wiesław Mering. Wraz z Biskupem Włocławskim przy ołtarzu zgromadzili się: ks. bp Damian Bryl - delegat KEP ds. Rodziny, ks. Przemysław Drąg - dyrektor Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin, diecezjalni duszpasterze oraz doradcy życia rodzinnego.
Zgromadzonych powitał ks. Artur Krzyżanowski, duszpasterz rodzin diecezji włocławskiej.
W homilii Biskup Włocławski podkreślił potrzebę organizowania tego typu spotkań, które służą m.in. wymianie myśli i informacji z zakresu duszpasterstwa rodzin. Odwołując się do własnych doświadczeń jako duszpasterza rodzin diecezji chełmińskiej, mówił o ówczesnych problemach dotykających rodziny i towarzyszących im prezbiterów. W dalszej części wskazywał na współczesne zagrożenia, jakie czyhają dziś na rodziny katolickie.Wśród nich wymienił m.in. negatywne oddziaływanie mediów, promowanie aborcji, a przede wszystkim ideologie sprzeczne z chrześcijaństwem (przede wszystkim gender), które niekiedy głoszone są na katolickich uniwersytetach (np. w Stanach Zjednoczonych). Cytując papieża Franciszka, Ksiądz Biskup powiedział, że ta ideologia jest „jednym z największych zagrożeń dla życia małżeńskiego czy rodzinnego”.
Kolejnym zagrożeniem małżeństwa i rodziny jest kryzys wiary i wartości, dotykający nasz kontynent. Dziś „przestaje być oczywiste poczucie rzymskiego prawa, greckiego racjonalizmu i chrześcijaństwa jako fundamentu Europy”, mówił hierarcha, przywołując wypowiedź kard. Roberta Saraha: „Bóg dla wielu ludzi w Europie stał się martwy. Ale to myśmy Go zabili”.
To wszystko jest efektem odejścia człowieka od Boga i Jego słowa. „Dzisiaj człowiek zamiast słuchać Boga, próbuje Go korygować, wkładając w Jego usta swoje własne dekalogi”, mówił Pasterz Diecezji. Dlatego konieczne jest stanie na straży prawdy, która jest niezmienna i jednoznaczna. To właśnie niejednoznaczność, rozmycie twierdzeń prowadzi do nieporozumień i rozbieżności. Taki niepokój wywołują niektóre stwierdzenia zawarte w „Amoris laetitia”. Odwołując się do słów Jana Pawła II z encykliki „Veritatis splendor” przypomniał, że „człowiek jest lektorem prawdy, a nie jej kreatorem, gdy ta stara przestała być dla niego wygodna”.
Mówiąc zaś o godności i wielkości człowieka, Ksiądz Biskup wskazał, że ma ona swoje źródło w podobieństwie do Boga. „Wszystko, czego doświadczyliśmy w historii, wynika z odrzucenia prawdy o podobieństwie człowieka do Boga”, mówił hierarcha, wzywając zebranych na Mszy św. do gotowości obrony Boga oraz wartości ewangelicznych. Realizuje się to w pierwszym rzędzie przez głoszenie. „Idźcie i głoście. To wezwanie Jezusa leży u podstaw wszelkiej działalności w Kościele. W naszym wypadku brzmi ono: idźcie i głoście Ewangelię małżeństwa i rodziny”, nauczał Pasterz Kościoła Włocławskiego, wskazując jednocześnie sposoby realiach tego zadania. „W naszej pracy trzeba dać pierwszeństwo Bożemu słowu, głosić bezinteresownie Jezusa i nie zrażać się atakami, które nas dotykają”, zachęcał hierarcha.
Tego dnia zgromadzeni wysłuchali także prelekcji Małgorzaty Bojarskiej, ks. dr. Piotra Kiniewicza oraz ks. dr. Artura Niemiry.
Drugi dzień rozpoczęła Msza św. pod przewodnictwem ks. bp. Damiana Bryla. Następnie uczestnicy uczestniczyli w wykładach: ks. dr. Adama Bajorskiego i ks. dr. Rafała Zielińskiego.
Dyskusja, która wywiązywała się po każdej prelekcji, była okazją do wymiany myśli, spostrzeżeń oraz doświadczeń.