34. Światowe Dni Młodzieży w Panamie 2019 – relacja po wydarzeniach centralnych


29 stycznia 2019 r., Albert Wojda

34. Światowe Dni Młodzieży w Panamie 2019 – relacja po wydarzeniach centralnych

Główną częścią Światowych Dni Młodzieży są wydarzenia centralne pod przewodnictwem Ojca Świętego. Na ten czas z parafii całego kraju wszystkie grupy biorące udział w „dniach w diecezji” zjeżdżają się do miasta-gospodarza. Zresztą nie tylko – wielu młodych pielgrzymów bierze udział tylko w spotkaniach z papieżem. Poniższa relacja z tegorocznych wydarzeń centralnych ŚDM w Panamie (23-27 stycznia 2019 r.) to spojrzenie na minione dni oczami diecezjan włocławskich.
 
Przyjazd do miasta Panamy (stolicy kraju) miał miejsce w poniedziałkowe popołudnie 21 stycznia. Grupa z diecezji włocławskiej została przyjęta przez członków parafii San Antonio y Maria Claret. W kościele młodzi otrzymali pakiety pielgrzyma i udali się do goszczących ich domów.
 
We wtorek 22 stycznia prezbiterzy z resztą grupy udali się do Biura Organizacyjnego ŚDM, by odebrać swoje akredytacje. Obok mieściła się jednocześnie polska kwatera, w której oznajmiono grupie włocławskiej, że jest pierwszą, z której księża przybywają odebrać swoje przepustki. Pewnie dlatego wręczono wejściówki do sektora T (czyli VIP) na Mszę otwarcia, której przewodniczył arcybiskup panamskiej stolicy Jose Domingo Ulloa Mendieta. Pomimo tego, że celebracja liturgiczna zaczynała się wieczorem, młodzi postanowili udać się na Cinta Costera już w południe, co zaowocowało choćby możliwością zobaczenia z bardzo bliskiej odległości sceny wydarzeń centralnych, prób generalnych artystów, a także przywitania się i zrobienia sobie zdjęcia np. z Mons. Vincenzo Peroni, ceremoniarzem papieskim pochodzącym z Włoch.
 
Od środy do piątku w godzinach porannych młodzi brali udział w katechezach głoszonych każdego dnia przez innego biskupa: najpierw przez bp. Marka Mendyka, drugiej przez abp. Marka Jędraszewskiego, trzeciej przez bp. Piotra Turzyńskiego.
 
Środa 23 stycznia dla diecezji włocławskiej i pielgrzymów z Polski upłynęła jako dzień narodowy. Wszyscy rodacy, którzy przylecieli do Panamy, mieli okazję spotkać się ze sobą. Najważniejszym momentem była Msza święta pod przewodnictwem prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka. Bezpośrednio po niej odbył się koncert, podczas którego można było wysłuchać m.in. „Siewców Lednicy” czy akordeonisty Marcina Wyrostka, jak i zatańczyć poloneza.
 
W czwartek 24 stycznia papież Franciszek oficjalnie przywitał się z młodymi pielgrzymami z całego świata. Aby dostać się bez problemów na Cinta Costera należało przyjść z kilkugodzinnym wyprzedzeniem. Tego diecezjalna grupa nie uczyniła, czego efektem stało się oczekiwanie na wejście do sektora w koszmarnym ścisku, który dla najsłabszych mógł niejednokrotnie okazać się ponad siły. Żar słońca połączony z brakiem tlenu zabranym przez oddychających ludzi stworzyły niewyobrażalnie trudne warunki do wytrzymania. Ostatecznie grupie udało się przejść przez linię ochrony, by za chwilę stanąć przy barierkach oddzielających pielgrzymów od trasy przejazdu Franciszka. Młodzi z entuzjazmem przywitali nadjeżdżającego papa mobile Ojca Świętego, a następnie wysłuchali jego przesłania.
 
W piątek 25 stycznia było już lepiej. Natychmiast po zakończeniu katechezy (ok.  godz. 11) grupa włocławska udała się do swego sektora. W odróżnieniu od poprzedniego dnia, do przejścia przez kontrolę bezpieczeństwa nie było kolejki. Ponadto, można było znaleźć wygodne miejsce w sektorze. Tego dnia młodzi z całego świata uczestniczyli z papieżem w nabożeństwie drogi krzyżowej.
 
Sobota 26 stycznia upłynęła jako wielkie przygotowanie do nocnego czuwania. W ciągu dnia trzeba było udać się metrem na konkretną stację i następnie pokonać pieszo spory dystans do zatłoczonego pielgrzymami marketu, by zaopatrzyć się w jedzenie na noc. Ostatecznie udało się przyjść do Metroparku  o porze na tyle dobrej, że nie było problemu z zajęciem miejsca. Przed rozpoczęciem czuwania Ojciec Święty dokonał objazdu sektorów, w których czuwali pielgrzymi, po czym rozpoczęła się wigilia czuwania, podczas której papież wygłosił słowo, a następnie trwała adoracja Najświętszego Sakramentu. Późnym wieczorem tę samą trasę pokonała przywieziona z Fatimy figura Matki Bożej.
 
Niedziela 27 stycznia dla naszych pielgrzymów zaczęła się bardzo wcześnie. Zostali obudzeni o świcie przez prowadzących, by następnie przejść do porannej gimnastyki. W międzyczasie kilka osób opuściło sektor by dostać się do toalety i wtedy spotkała ich ciekawa sytuacja. Mianowicie, odgrodzono im powrót do sektora. Powodem tego był przejazd papieża na Mszę posłania. Osoby te czekały ponad godzinę na powrót, jednocześnie witając Franciszka w najbliższej możliwej odległości – były bowiem przy samych barierkach. Msza św. była sercem tego dnia. Ojciec Święty wygłosił ważne przesłanie do młodych, a na koniec pielgrzymi dowiedzieli się, że kolejne ŚDM odbędzie się w 2022 r. w Portugalii. Po Mszy posłania grupa cierpliwie czekała na swobodne opuszczenie Metroparku, by na koniec podejść do ołtarza i zrobić wspólne, pamiątkowe zdjęcia.